sobota, lipca 15

#Relacja: Meet Beauty III gdzie byłam i co zobaczyłam

Witajcie Kochani,
Czas mi przeciekał między palce w przygotowaniu do trzeciej edycji BbB, ale świat się dalej kręci i czas Wam coś nowego opowiedzieć :) I dziś przedstawię Wam co ciekawego udało mi się zobaczyć na ostatnim Meet Beauty.

Tym razem wydarzenie to trwało aż dwa dni i było połączone z targami Beauty Days, co niosło ze sobą jeszcze więcej wrażeń i wiedzy :) Mieliśmy okazje odwiedzić prelekcje na sali otwartej oraz zapisać się na warsztaty - mi się akurat udało dostać na wszystkie.

Najpierw odwiedziłam wykład Red Lipstick Monster dotyczący kreowania marki własnej i... zabrakło mi czegoś. Ewa, rzecz jasna, jest świetna w tym co robi i jak dużą dawkę energii potrafi przekazać poprzez swoje filmiki, jednak na scenie nie zobaczyłam w pełni tego czego się spodziewałam. Wiadomo, że każdy z nas ma lepsze i gorsze dni i wcale nie żałuję, że się wybrałam na wykład, jednak mam nadzieję, że następnym razem zaczerpnę więcej tej energii i kreatywności :)

Następnie udałam się na warsztaty Neonail. Głównym punktem programu była nowa seria lakierów hybrydowych Aquarelle, czyli cudnie rozpływające się po płytce lakiery tworzące efekt farby akwarelowej. Mieliśmy okazje nie tylko oglądać prezentacje tych cudeniek ale również umalować coś własnoręcznie i powiem Wam, że jestem ze swojej róży niezmiernie dumna (a jak ja coś tymi lakierami umalować, to i każdy potrafi).

Następnym punktem programu był warsztat Golden Rose dotyczący makijażu oka i stylizacji brwi. Poznaliśmy także nowości marki (moim absolutnym hitem są kredki do konturowania/zakrywania niedoskonałości)

Kolejnego dnia udałam się na panel makijażowy Gosh gdzie, jak zawsze perfekcyjna, Mistrzyni Anna Mucha zaprezentowała na modelce makijaż Selfie. Efekt końcowy robił wrażenie, a praktyczne wskazówki były bardzo na miejscu.

Tego dnia czekał na mnie jeszcze jeden warsztat, a mianowicie Eyure :) Uwielbiam rzęsy doczepiane (choć nie chodzę w nich na co dzień, ale uważam że takie rzęsy potrafią zrobić ze mnie inną osobę) i rzęsy Eylure zajmują w moim rankingu jedną z czołowych pozycji. Choć doskonale znam technikę klejenia rzęs, udałam się na te warsztaty przede wszystkim po to by poznać nowości marki. I się nie zawiodłam. Anna Wiśniewska swoją energią i pozytywem tak bardzo mnie zauroczyła, że nie mogłam się powstrzymać z zachwytu. A nowości marki również są warte uwagi (zakochałam się w idealnych Accents).

A oto "drobne" upominki od sponsorów Meet Beauty, większość już poszła w ruch :)

Przepiękna torba stworzona specjalnie dla Meet Beauty | Annabelle Minerals | Bandi (poza MB) | Bielenda











Podsumowując, było super. Strasznie się cieszę, że mogłam być częścią tego wydarzenia. Tyle nowego się dowiedziałam, tyle osób poznałam i organizatorom należy się 5+. 

I wiecie co? Już nie mogę się doczekać kolejnej edycji Meet Beauty :)

8 komentarzy:

  1. Byłam i ja :). Było naprawdę fajnie, spotkałam wiele znajomych twarzyczek choć połączenie konferencji z targami uważam za nie najlepszy pomysł ;). Mimo wszystko bawiłam się świetnie i cieszę się, że mogłam się tam pojawić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie połączenie ma swoje plusy i minusy, niestety nie da się mieć wszystkiego :)

      Usuń
  2. Spotkanie jak widać udane, pięknie Aniu wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja niestety miałam ważną uroczystość rodzinną i znowu nie mogłam być :(
    Najważniejsze, że uważasz imprezę za bardzo udaną :)

    OdpowiedzUsuń
  4. fajna relacja i prezenty, torba jest czadowa, najlepsza :)

    OdpowiedzUsuń
  5. o jacie... to był piękny czasss ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. ale Ci zazdroszczę mi się marzy zeby iść na takie pokazowe stanowisko semilaca <3

    OdpowiedzUsuń