poniedziałek, sierpnia 25

#Recenzja: Perfecta krem Dekoder genów młodości

Witajcie,
Dziś przychodzę do Was z recenzją kremu otrzymanego w ramach akcji testowania Perfecty - Dekoder genów młodości. Czy sprawdził się u mnie? Zapraszam

Kilka słów od producenta: Moc przeciwzmarszczkowa 2*. Reaktywacja 14 genów młodości w 14 dni! DEKODER GENÓW MŁODOŚCI -  opracowany przez naukowców biokoncentrat, który reaktywuje w skórze 14 genów młodości w 14 dni. Geny młodości odbudowują podłoże skóry właściwej  – sieć kolagenu, elastyny i proteoglikanów. Zmarszczki są wyraźnie wypełnione, a skóra idealnie gładka i napięta.
Hialuron MAT – nawilża, zmniejsza pory i matuje.
Oxylina C+E – chroni komórki przed wolnymi rodnikami.


Sposób użycia:Codziennie rano i wieczorem delikatnie wklepać krem w oczyszczoną skórę twarzy i szyi. Przedłuża trwałość makijażu.

Skład: Skład: Aqua, Cetearyl Ethylhexanoate, Caprylic/Capric Trigliceride, C12-15 Alkyl Benzoate, Glycerin, Undaria Pinnatifida Extract, Sodium Hyaluronate, Methyl Methacrylate Crosspolymer, Carthamus Tinctorius Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Tocopheryl Acetate, Ascorbyl Palmitate, Linoleic Acid, Polyglycery-3 Diisostearate, Carbomer, Acrylates/C10-C30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Sodium Hydroxide, Disodium EDTA, DMDM Hydantoin, Iodopropynyl, Butylcarbamate, Methylisothiazolinone, BHA, Benzyl Alcohol, Hydroxycitronellal, Benzyl Salicylate, Linalool, Citronellol, Hexyl Cinnamal, D-Limonene, Parfum.

Opakowanie:


Szklany słoiczek z plastikowym zabezpieczającym wieczkiem.



Konsystencja: Krem jest bardzo lekki, szybko się wchłania.

Moja opinia: Zwlekałam z tą recenzją, dawałam kremowi sporo szans, ale niestety...o ile peeling bardzo przypadł mi do gustu, to krem niestety nieco rozczarował. Jest przeznaczony do stosowania na dzień i na noc, ale jako krem na noc jest zdecydowanie za mało treściwy. Ma lekką konsystencje i powinien był nieźle sprawdzić się jako krem na dzień, ale ja nie mogę stosować go pod makijaż. Nakładam na prawdę małą ilość kremu, ale czy to podkład czy krem BB nałożony na ten krem okropnie się roluje. Nawet gdy stosowałam na krem sam filtr ochronny to się rolował, nie wiedziałam że jest to możliwe! Solo natomiast jest ok, ale rzadko kiedy mam dzień gdy siedzę w domu i nakładać nawet filtru, więc dla mnie odpada. Bałam się że może wysuszyć mi cerę, bo mam skórę suchą, ale tego na szczęście nie zrobił. Zdecydowanym plusem jest szklany słoik oraz ochronne wieczko plastikowe.

Mieliście styczność z tym kremem? Sprawdził się u Was?

6 komentarzy:

  1. Faktycznie, to rolowanie się nie brzmi zachęcająco.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie nie wszystkim to się zdarza, ale ja akurat muszę go odstawić :(

      Usuń
  2. Jeśli się roluje to raczej u mnie nie zagości ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety :( ale widzę że wielu dziewczynom się podoba. Spróbuję go oddać koleżance, może u niej lepiej się sprawdzi

      Usuń
  3. skoro się roluje to niestety u mnie odpada...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może u Ciebie sprawdził by się lepiej, ale ja odpadam :(

      Usuń