Pokazywanie postów oznaczonych etykietą perfumy arabskie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą perfumy arabskie. Pokaż wszystkie posty

sobota, lutego 10

#Perfumowo mi: Orient na mojej toaletce


Witajcie Kochani,
Wielkimi krokami zbliżają się Walentynki i Dzień kobiet, i co raz to więcej pojawia się osób nie wiedzących cóż takiego z tej okazji podarować. Ja, osobiście, polecam perfumy. Ale ciiii, spokojnie, wiem że Ameryki nie odkryłam! Że Gabbany i inne takie Gucci to wszyscy przecież znają! Nie, dzisiaj chcę opowiedzieć Wam o perfumach mało znanych, a mocno przez mnie cenionych. O trwałych, ale niedrogich. Pochodzenia różnego, ale, przede wszystkim, arabskich, indyjskich i jednych francuskich :) Ciekawi? To zapnijcie pasy i zabieram Was w podróż po moich ukochanych zapachach.

Na wstępie zaznaczę, że wszystkie przedstawione dzisiaj perfumy pochodzą ze sklepu Helfy, który ja osobiście uwielbiam za tą ogromną pachnącą szafę. Wybór perfum mają wręcz niesamowity i bardzo mnie cieszy możliwość wypróbowania na sobie tylu zapachów, gdyż wcześniej często musiałam dobierać perfumy „na ślepo” i, rzadko bo rzadko, ale zdarzało mi się nie trafić. W dodatku ceny mają bardzo przyjemne, a do 14 lutego na wszystkie perfumy mają zniżkę 15%.
Jako że kobieta zmienna jest, to zapachy, które Wam dzisiaj przedstawię, są różne, ale każdy z nich na swój sposób podbił moje serducho.