Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Malu Wilz. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Malu Wilz. Pokaż wszystkie posty

sobota, września 23

Wyjazdowo miniaturkowo. Co zabieram ze sobą na urlop?

Witajcie Kochani,
Lato się skończyło, jesień czuć wszędzie, a ja w końcu wjeżdżam na urlop :) Wyjeżdżam dość daleko, tam, gdzie morze jest słone a słońce jeszcze troszkę pali. Jako że kobietą jestem, to bez mnóstwa kosmetyków nigdzie nie ruszę, w moim przypadku, kosmetyków pielęgnacyjnych. 

A żeby tony kremów ze sobą nie wozić postawiłam na miniaturki, których przegląd Wam dzisiaj zafunduję. Nie wszystkie kosmetyki się znajdą w danej notce, gdyż niektóre zabierane przez mnie rzeczy są pełnowymiarowe, a przecież nie o to we wpisie chodzi. A więc zapraszam Was na miniaturkowe pielęgnacze. Enjoy!

czwartek, lipca 27

#Relacja: Wcale-nie-małe-SoB i wizyta w siedzibie Malu Wilz

Witajcie Słonka,
Zapewne zauważyliście jak bardzo lubię jeździć do Michała z bloga Twoje Źródło Urody na spotkania :) A to właśnie dlatego, że Michał zawsze coś ciekawego wymyśli, babeczką nakarmi i inspiracji przekaże. Tym razem również tak było, tyle że bez babeczek :)

3 czerwca (to aż tyle czasu minęło?!) odwiedziliśmy siedzibę Malu Wilz by odkryć wszystkie tajemnice tej mało znanej w Polsce firmy.