#Pielęgnacja twarzy: Nawilżenie z Declare Hydro Balance Duo Koktajl

Witajcie Kochani,

W każdym poście takiego typu przypominam sobie, że moim ulubionym kosmetykiem jest serum. Nie muszę chyba tłumaczyć dlaczego tak bardzo je kocham - bo to właśnie ono potrafi otworzyć potencjał każdego kremu, albo odegrać niezłą solówkę. Zabiegając do przodu, dzisiaj chcę Wam przedstawić swoją nową "serumową" miłość - Declare Hydro Balance Duo Koktajl.

Dwufazowy Hydro Duo Koktajl z odżywczą emulsją i pielęgnacyjnym koncentratem. Kombinacja minerałów i pierwiastków oceanicznych, ekstraktów z alg i wodorostów wspiera aktywność komórek i zwalcza widoczne oznaki stresu i zmęczenia. Zapewnia 24-godzinne nawilżenie, wygładza drobne linie i zmarszczki, czyniąc cerę sprężystą, jasną i promienną. Zawiera kompleks SRC. 

Substancje czynne: EMULSJA -  ODŻYWCZY, OCEANICZNY KOKTAJL - wiosenna woda morska, brązowe algi, czerwone algi, listownica (Laminaria digitata), pentavitin, subliskin. KONCENTRAT z kompleksem SRC – kwas hialuronowy, sensiline, structurine, ectoin

Skład: Aqua (water), Propylene Glycol, Propylheptyl Caprylate, Butylene Glycol, Pentylene Glycol, Glycerin, Sinorhizobium Meliloti Ferment Filtrat, Maris Aqua (sea Water), Simmondsia Chinensis (jojoba) Seed Oil, Laminaria Digitata Extract, Padina Pavonica Thallus Extract, Hydrolyzed Linseed Extract, Hydrolyzed Lupine Protein, Saccharide Isomerate, C14-22 Alcohols, C12-20 Alkyl Glucoside, Sodium Hyaluronate, Caprylyl Glycol, Glyceryl Caprate, Polyglyceryl-2 Laurate, Lecithin, Ethylhexylglycerin, Ascorbyl Palmitate, Ectoin, Polyglyceryl-10 Laurate, Chondrus Crispus Powder, Tocopherol, Glucose, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Trisodium Edta, Cetyl Hydroxyethylcellulose, Xanthan Gum, Carbomer, Sodium Hydroxide, Sodium Citrate, Citric Acid, Caprylhydroxamic Acid, Phenoxyethanol, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Parfum (fragrance), Ci 42090 (blue 1), Ci 19140 (yellow 5)

To się zdarza bardzo rzadko, ale już od pierwszego użycia Hydro Balance wiedziałam, że będzie to miłość. Po pierwszym użyciu ciągle dotykałam swoją twarz - tak miła i gładka się stała. A uczucie to trwało przy mnie cały dzień.

Serum dostajemy w postaci dwóch płynów, które mieszamy jednocześnie rozgrzewając je w dłoniach, przed aplikacją. Hydro Balance posiada bardzo lekką konsystencję i momentalnie się wchłania, nie tworząc filmu. Żaden krem, podkład ani sleeping pack, które stosowałam podczas testowania serum, nie rolował się na nim. Serum tworzyło też świetną bazę dla innych kosmetyków.

Hydro Balance najbardziej oceniłam jednak teraz: w porę upałów zdecydowanie częściej przebywam w klimatyzowanych pomieszczeniach, i, choć w domu i pracy porozstawiałam nawilżacze, to na nawilżanie powietrza w innych miejscach za bardzo nie liczę. W takie dni właśnie najczęściej męczyłam się ściągniętą i wiotką skórą i nic nie mogło w tym pomóc. Tutaj jednak, skóra mojej twarzy nie odczuła różnicy i zapewne uważa, że spędzam sobie wakacje w przyjemnie chłodnym lesie nad morzem z daleka od cywilizacji i spalin.  

Na przestrzeni tygodni obserwowałam zmianę swojej skóry i podziwiałam jak robi się ona... pełniejsza? Nawet nie wiem jak to określić, ale moja skóra wygląda na wypoczętą i dopieszczoną, mimo że ostatnie tygodnie miałam bardzo intensywne i nie poświęcałam zbyt wiele czasu na pielęgnacje. 

Komu polecam to serum? Każdemu! A szczególnie osobom ze skórą suchą i mieszaną - warto dać skórze się napić, a ona na pewno Wam za to podziękuje.

A Wy znacie kosmetyki Declare?