wtorek, grudnia 3

PaeseBox grudzień 2013

Kilka dni temu umieściłam informację o świątecznej edycji Paesebox-ów. Sama oczywiście się skusiłam i dzisiaj chcę Wam pokazać co znalazłam w pudełeczku.
Zawartość prezentuje się następująco:



Gołym okiem widać, że produktów sporo, 5 kosmetyków pełnowymiarowych oraz 6 miniaturek. Powiem szczerze, że myślałam że będą to małe próbki, ale się myliłam.

Pełnowymiarowe:

1.Puder z olejem arganowym u mnie w odcieniu 02, cena 28,90zł




Bardzo się cieszę że dostałam taki kolor, bo 01 już wpada w żółć.

2. Podkład Ideal Matte, u mnie kolor 20 naturalny. Cena ok. 16zł



3.Róż BerryBerry, u mnie odcień 02. Cena ok. 16zł

Niestety dla mnie za różowy, pewnie komuś oddam.

4. Diamentowy cień do powiek, u mnie odcień 18. Cena ok.12zł


Uwielbiam cienie i te pewnie też użyje, kolor też dla mnie spoko.

5.Akrylowy utwardzacz, cena ok. 16zł


 To, czego nigdy za mało, czyli odżywka/top coat.

Miniaturki:

1.Puder bambusowy z jedwabiem 8ml, pełen produkt ma 30ml i kosztuje 35zł, czyli wartość miniaturki ok. 9zł



Jeszcze nogdy nie miałam pudru bambusowego więc chętnie wypróbuję, myśle, że 8ml starczy mi na długo.

2. Puder ryżowy 8ml, pełen produkt ma 30ml i kosztuje ok. 28zł, czyli wartość miniaturki to ok. 7zł


Puder ryżowy mam z Marizy (był w ostatnim pudełku Shiny) i bardzo mi się podoba, cieszę się że będę mogła je porównać.

3. Trzy mini lakiery 6ml o kolorach 147, 22 oraz 123,pełnowymiarowy produkt ma 9ml i kosztuje ok 16zł, wartość zestawu ok. 32zł

Miałam nadzieję, że trafi mi się jakiś piasek, ale trudno, kolory mi i tak odpowiadają:)

4. Płyn micelarny do demakijażu bez parabenów sls i PEG 50ml, pełnowymiarowy produkt ma 210ml i kosztuje ok. 18zł, wartość miniaturki to ok. 4zł


Lubię dostawać mini-płyny micelarne ze względu na to, że często gdzieś wyjeżdżam.

Podsumowując, wartość pudełka to coś ok. 140zł, produkty ciekawe, więc z czystym sumieniem polecam:)

12 komentarzy:

  1. ciekawa zawartość :) czekam na swoje i ciekawa jestem co w nim będzie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak na razie wszystkie wersje co widziałam były ciekawe, myślę że się nie rozczarujesz:)

      Usuń
  2. No Ci powiem, że nie wiem który box fajniejszy.. U Ciebie bardzo podoba mi się akrylowy utwardzacz, którego ja nie dostałam.. Dla lakieromaniaczki byłby jak znalazł ;)
    Lakierki masz podobne, ale mi dostał się piasek zamiast tego twojego jasnego, co mnie bardzo cieszy..
    Z pudru matującego, różu i cienia w takim kolorze też bym się ucieszyła.. Na zdjęciach prezentują się fajnie.. Nie wiem tylko jak z podkładem.. Ogólnie mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się akurat ten róż średnio się podoba, ogólnie nie używam tak różowego różu (jakkolwiek dziwnie by to nie brzmiało:D), a podkład powędruje do mamy, bo akurat trafia w jej kolor cery

      Usuń
  3. Ten utwardzacz to świetna sprawa :D

    OdpowiedzUsuń
  4. wiadomo, że z kolorami nie zawsze człowiekowi dopasują, bo ponoć losowo komponują boxy, aczkolwiek widzę, że warto, zamawiam jutro :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co zauważyłam przeważnie wkładają neutrale, więc raczej się nie dostanie podkładu dla mużynki. A jakieś drobiazgi to już napewno komuś z rodziny czy przyjaciół najwyżej podpasują

      Usuń
  5. właśnie szykuję się do zamawiania :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ach, zawahałam się i teraz żałuję :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja żałuję, że nie zamówiłam na koniec grudnia bo dostawało się jeszcze jeden dodatkowy kosmetyk pełnowymiarowy:(

      Usuń