Kilka dni temu umieściłam informację o świątecznej edycji Paesebox-ów. Sama oczywiście się skusiłam i dzisiaj chcę Wam pokazać co znalazłam w pudełeczku.
Zawartość prezentuje się następująco:
Gołym okiem widać, że produktów sporo, 5 kosmetyków pełnowymiarowych oraz 6 miniaturek. Powiem szczerze, że myślałam że będą to małe próbki, ale się myliłam.
Pełnowymiarowe:
1.Puder z olejem arganowym u mnie w odcieniu 02, cena 28,90zł
Bardzo się cieszę że dostałam taki kolor, bo 01 już wpada w żółć.
2. Podkład Ideal Matte, u mnie kolor 20 naturalny. Cena ok. 16zł
3.Róż BerryBerry, u mnie odcień 02. Cena ok. 16zł
Niestety dla mnie za różowy, pewnie komuś oddam.
4. Diamentowy cień do powiek, u mnie odcień 18. Cena ok.12zł
Uwielbiam cienie i te pewnie też użyje, kolor też dla mnie spoko.
5.Akrylowy utwardzacz, cena ok. 16zł
To, czego nigdy za mało, czyli odżywka/top coat.
Miniaturki:
1.Puder bambusowy z jedwabiem 8ml, pełen produkt ma 30ml i kosztuje 35zł, czyli wartość miniaturki ok. 9zł
Jeszcze nogdy nie miałam pudru bambusowego więc chętnie wypróbuję, myśle, że 8ml starczy mi na długo.
2. Puder ryżowy 8ml, pełen produkt ma 30ml i kosztuje ok. 28zł, czyli wartość miniaturki to ok. 7zł
Puder ryżowy mam z Marizy (był w ostatnim pudełku Shiny) i bardzo mi się podoba, cieszę się że będę mogła je porównać.
3. Trzy mini lakiery 6ml o kolorach 147, 22 oraz 123,pełnowymiarowy produkt ma 9ml i kosztuje ok 16zł, wartość zestawu ok. 32zł
4. Płyn micelarny do demakijażu bez parabenów sls i PEG 50ml, pełnowymiarowy produkt ma 210ml i kosztuje ok. 18zł, wartość miniaturki to ok. 4zł
Lubię dostawać mini-płyny micelarne ze względu na to, że często gdzieś wyjeżdżam.
Podsumowując, wartość pudełka to coś ok. 140zł, produkty ciekawe, więc z czystym sumieniem polecam:)
ciekawa zawartość :) czekam na swoje i ciekawa jestem co w nim będzie :)
OdpowiedzUsuńJak na razie wszystkie wersje co widziałam były ciekawe, myślę że się nie rozczarujesz:)
UsuńNo Ci powiem, że nie wiem który box fajniejszy.. U Ciebie bardzo podoba mi się akrylowy utwardzacz, którego ja nie dostałam.. Dla lakieromaniaczki byłby jak znalazł ;)
OdpowiedzUsuńLakierki masz podobne, ale mi dostał się piasek zamiast tego twojego jasnego, co mnie bardzo cieszy..
Z pudru matującego, różu i cienia w takim kolorze też bym się ucieszyła.. Na zdjęciach prezentują się fajnie.. Nie wiem tylko jak z podkładem.. Ogólnie mi się podoba :)
Mi się akurat ten róż średnio się podoba, ogólnie nie używam tak różowego różu (jakkolwiek dziwnie by to nie brzmiało:D), a podkład powędruje do mamy, bo akurat trafia w jej kolor cery
UsuńTen utwardzacz to świetna sprawa :D
OdpowiedzUsuńMiło czytać, bo jeszcze go nie miałam:)
Usuńwiadomo, że z kolorami nie zawsze człowiekowi dopasują, bo ponoć losowo komponują boxy, aczkolwiek widzę, że warto, zamawiam jutro :)
OdpowiedzUsuńZ tego co zauważyłam przeważnie wkładają neutrale, więc raczej się nie dostanie podkładu dla mużynki. A jakieś drobiazgi to już napewno komuś z rodziny czy przyjaciół najwyżej podpasują
Usuńwłaśnie szykuję się do zamawiania :)
OdpowiedzUsuńPokaż jak będziesz miała :)
UsuńAch, zawahałam się i teraz żałuję :(
OdpowiedzUsuńa ja żałuję, że nie zamówiłam na koniec grudnia bo dostawało się jeszcze jeden dodatkowy kosmetyk pełnowymiarowy:(
Usuń