Witam po długiej przerwie :) Dziś przedstawię recenzję jednego z toników Planeta Organica. Czy polecam? Odpowiedź poniżej.
Obietnice producenta: Łagodny tonik na bazie unikalnych olejów i ekstraktów roślinnych delikatnie oczyszcza skórę bez naruszania jej naturalnej równowagi oraz zapewnia jej głębokie nawilżenie. Organiczny olej arganowy zawiera wysoki procent witaminy E i F, a także sterole, co odżywia skórę w niezbędne składniki odżywcze, zapobiegając pękaniu i eliminując uczucie ucisku. Marokański olejek roślinny - naturalna ochrona przed korozyjnym środowiskiem i źródło witamin dla skóry.
Skład: Aqua enriched with Argania Spinosa
Kernel Oil* (olej arganowy), Rosa Damascena Flower Oil (olej z róży
damasceńskiej), Eclipta Alba Extract, Ginkgo Biloba Leaf Extract
(ekstrakt ginkgo biloba), Echinacea Purpurea Extract (ekstrakt jeżówki
purpurowej), Oreganum Vulgare Leaf Extract (ekstrakt oregano), Althaea
Officinalis Root Extract* (ekstrakt prwoślazu), Plantago Major Leaf
Extract (ekstrakt babki zwyczajnej), Tilia Cordata Flower Water*
(ekstrakt z lipy), Avena Sativa (Oat) Kernel Extract* (ekstrakt z owsa),
Rhodiola Rosea Root Extract* (ekstrakt z różeńca górskiego), Saccharum
Officinarum Extract (ekstrakt z trzciny cukrowej), Glycyrrhiza Glabra
(lukrecja) Root Extract (ekstrakt z korzenia lukrecji), Epilobium
Alpinum Leaf Extract (ekstrakt z widłaka), Citrus Grandis (Grapefruit)
Peel Oil (olej z greifruta), Citrus Aurantium Dulcis Peel Oil (olejek z
pomarańczy); CAPRYLYL / CAPRYL Otręby pszenne / Straw Glikozydy,
fuzlowego Otręby pszenne / Straw Glikozydy, Poligliceryl -5 oleinian
Kokoiloizetionian Glutaminian sodu , Glyceryl CAPRYLATE, Sacharydów
IsomerateN, Hydrolyzed Wheat ProteinN (hydrolizat białka pszenicy),
Disodium Rutinyl dwusiarczkowe (witamina K), glicerolu, kwasu
linolenowego (i) glicerolu Oleinian (i) glicerolu linolenian
(witamina C), tokoferolu etylu (witamina E), pantenol (prowitamina
B5), sód askorbylu fosforanowy (witamina C), kwas cytrynowy, alkohol
benzylowy NI NI benzoesan sodu , sorbinian potasu NI, Parfum.
Czyli roztwór wodny z wieloma ekstraktami. Ucieszyło mnie że olej arganowy jest na pierwszym miejscu oraz obecność witaminy K (która rzadko można w kosmetykach spotkać, a dla mojej naczynkowej skóry jest zbawienna).
Opakowanie: Lubię szatę graficzną PO, ale niestety buteleczka posiada okropne zamknięcie, którego wręcz nie cierpię - wciskany guziczek. Przez niego sporo produktu pozostaje w nakrętce, a po jakimś czasie tonik spływa na buteleczkę która zaczyna się kleić.
Konsystencja: Produkt ma ziołowy zapach, który mi się nawet podoba, ale zdaję sobie
sprawę że niektórym może to przeszkadzać. Tonik ma brunatny kolor.
Działanie: Powiem od razu, że nie szukałam toniku dla oczyszczania, lecz do nawilżania, a nawet bardziej do przygotowania skóry do dogłębnego nawilżania by substancje dobroczynne lepiej się wchłaniały, i w tym celu faktycznie się sprawdził. Gdy stosuję ów produkt buzie mam bardziej gładką, a krem lepiej się wchłania. Ale muszę jednak przestrzec osoby chcące kupić ów tonik do oczyszczania twarzy - u mnie się pod tym względem nie sprawdził, nie oczyszcza prawie że w ogóle. Czy polecam? Polecam, ale wyłącznie jako tonik nawilżający.
Cena: ok. 20zł/200ml w sklepach z kosmetykami rosyjskimi.
Nie znam tego toniku ;) Obecnie używam z Ziaji :)
OdpowiedzUsuńktórego? i jak się sprawdza?:)
UsuńChętnie bym przetestowała, właśnie zapoznaję się z Planeta Organica i z ich produktów do włosów jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńdo twarzy wiele produktów mają wartych przetestowania, ale krem do rąk odradzam :)
UsuńZapamiętam :D
Usuń