Witajcie,
Dziś zaczynam serię notek o środkach łagodzenia choroby zwanej AZS, czyli atopowe zapalenie skóry. Zetknęłam się z AZS w wieku 3 lat i towarzyszy mi ono przez całe życie. Jak zapewne wiecie, choroba ta odnosi się do nieuleczalnych chorób skórnych, objawy której można jedynie załagodzić - są to zazwyczaj maści hormonalne, antybiotyki w postaci kremów, leki przeciwhistaminowe itd. W moim przypadku udało się skutki choroby zredukować do minimum - w sezonie pojawia mi się tylko kilka "odparzonych" plam, które daje się skutecznie wyleczyć za pomocą maści tradycyjnych. Niestety wciąż borykam się ze świądem i suchością skóry o każdej porze roku, a szczególnie w zimę. Pomimo nawilżania od wewnątrz skóra powinna być nawilżana i natłuszczana od zewnątrz.
Dziś opowiem Wam o jednym z balsamów dla skóry bardzo suchej, który mogę polecić - Oillan Balsam intensywnie natłuszczający.
Kilka słów od producenta: Bogata receptura balsamu zawiera kompleks natłuszczający o
wysokiej zawartości lipidów, który intensywnie i
długotrwale regeneruje podrażnioną, suchą oraz łuszczącą
się skórę niemowląt, dzieci i dorosłych.
Trójglicerydy kwasu kaprynowego i
kaprylowego odbudowują strukturę lipidową
naskórka, wzmacniając barierę ochronną. Parafina
ciekła doskonale natłuszcza i wygładza
skórę, a tworząc na jej powierzchni delikatny film
ochronny – ogranicza transepidermalną utratę wody.
Olej z ogórecznika lekarskiego
i masło shea intensywnie odżywiają
i nawilżają skórę, przywracając jej gładkość
i elastyczność. Cucurbityna łagodzi
podrażnienia oraz świąd, a alantoina
i D-pantenol niwelują szorstkość
skóry, przywracając jej komfort. Preparat jest polecany we
wspomaganiu terapii schorzeń dermatologicznych (AZS, łuszczyca,
„rybia łuska”).
- Może być stosowany u dzieci powyżej 3. miesiąca życia
- Nie zawiera parabenów
- Nie zawiera barwników
- Nie zawiera kompozycji zapachowej
- Testowany dermatologicznie z udziałem osób z alergicznymi chorobami skóry
- pH neutralne dla skóry
Stosowanie: Rozprowadzić cienką warstwę na dokładnie oczyszczonej
skórze. Stosować 2 razy dziennie.
Skład: Aqua, Caprylic/Capric Triglyceride, Paraffinum Liquidum,
Coco-Caprylate/Caprate, Ethylhexyl Stearate, Propylene Glycol,
Cyclopentasiloxane, Cetyl PEG/PPG- 10/1 Dimethicone, Panthenol,
Cera Microcristallina, Hydrogenated Castor Oil, Sodium Chloride,
Petrolatum, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Allantoin,
Tocopheryl Acetate, Borago Officinalis Seed Oil, Cucurbita Pepo
Seed Extract, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin,
Methylisothiazolinone.
Konsystencja: Jak na balsam jest dość gęsty, przez co, niestety, mało wydajny.
Moja opinia: Próbki balsamu dostałam w ramach programu ambasadorskiego, lecz miałam z nim do czynienie już wcześniej. Balsam u mnie najlepiej się sprawdza późną jesienią, zimą lub wczesną wiosną, bo na lato jest nieco za ciężki. Natłuszcza skórę bardzo dobrze, mimo zaleceń producenta nie muszę go nawet stosować 2 razy dziennie - wystarczy raz. Także łagodzi podrażnienia dzięki obecności D-pantenola i niweluje świąd, i, co jest dla mnie najważniejsze, nie uczula. Jedynym mankamentem jest wydajność - balsam do najbardziej wydajnych nie należy (za jednym zamachem zużywam całą próbkę 5ml), ale rekompensuje to cena - za 400ml zapłacimy ok. 29zł w sklepie firmowym, natomiast w aptekach internetowych można go nabyć nawet za 20-21zł.
Moja skóra nie wymaga intensywnego nawilżenia, ale produkt wygląda bardzo przyzwoicie. Jeśli dałoby się go dostać w mniejszej ilości to chętnie stosowałabym na łokcie, kolana czy kostki. Obawiam się, że 400 ml się u mnie zmarnowało, bo mojego B. nie przekonam do smarowania :)
OdpowiedzUsuńMiałam ostatnio do czynienia z przyjemnym olejkiem do kąpieli z Dermedic, fajnie natłuszczał i zmiękczał skórę podczas kąpieli, nie musiałam się smarować balsamem, co dla mnie jest dużym plusem, bo czasem leniwa jestem... :):):)
Na łokcie, kolana i kostki polecam Cerkoderm15 - http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=23734
UsuńBardzo dobrze zmiękcza naskórek, no i opakowanie ma sporo mniejsze :)
Ja niestety nie mogę sobie pozwolić na takie leniuchowanie - jak się skóry nie nawilży to pęka :(
ja mam suchą skórę , takie kosmetyki sprawdzają się u mnie przez cały rok. również dostałam się do programu ambasadorskiego. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRównież używam przez cały rok natłuszczaczy, ale latem wolę ciut łżejsze, aczkolwiek na zimę ten jest świetny :)
UsuńCo prawda nie borykam się z AZS, ale Oillan brzmi jak coś, co mogłoby pomóc mi przetrwać zimę. Od dzieciństwa mam tak, że zimą mam strasznie przesuszone dłonie i skóra potrafi nawet popękać, jeśli nie nawalę na nią tony kremu do rąk. Rękawiczki średnio pomagają. Szkoda, że są tylko 400ml opakowania.
OdpowiedzUsuńwiesz co, przed chwilą zajrzałam na ich stronę i pojawiła się wersja 200ml http://oillan.eu/balsam-intensywnie-natluszczajacy-200ml
Usuń:)
nie mój rodzaj skóry ale produkt wydaje sie byc okej
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię do odwiedzenia mojego bloga
http://lesia-rekodzielo.blogspot.com
Może zechcesz zostać tam na dłużej albo przygarnąć którąś z moich prac :)
Pozdrawiam wiosennie i życzę udanego tygodnia
Aga
Pewnie kiedyś wypróbuję ;D
OdpowiedzUsuńBardzo mocnych problemów z wysuszoną skóra nie mama, ale w okresie zimowym myślę że właśnie na dłonie by się mógł przydać .
OdpowiedzUsuńMiało być nie mam :)
Usuńteraz już wiem, jak w zimę poradzę sobie z moją mega suchą skórę... :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńSynek mojej przyjaciółki zmaga się z atopowym zapaleniem skóry, no i muszę przyznać, że jest to bardzo złe, a przede wszystkim bardzo uciążliwe dla tego dziecka. Czytam sobie ogólnie teraz o tym w internecie i świetne artykuły o chorobach skóry widziałam na stronie http://medyczna-klinika.pl , więc zerknijcie sobie.
OdpowiedzUsuń