piątek, grudnia 12

Shinybox kontra beGlossy grudzień 2014

Witajcie!
Święta coraz bliżej, spraw do załatwienia coraz więcej... a czasu na blog coraz mniej :( Tak czy siak, nie mogę odmówić sobie przyjemności pokazania boxów w tym miesiącu, tym bardziej, że jest to ostatni miesiąc mojej zabawy z boxami. Niedługo też przedstawię Wam zestawienie roczne obu pudełek, byście same oceniły czy było warto i która ekipa postarała się bardziej w tym roku :)
A na razie zapraszam na zestawienie pudeł.. kto zwyciężył w tym konkretnym miesiącu? Zapraszam :)
Jak widzicie, w tym miesiącu pudełka przyszły jednocześnie, co mnie bardzo cieszy bo lubię robić zestawienia :)
No cóż, zacznijmy od beGlossy i zawartość w tym przypadku prezentuje się tak:

No nie powiem, po tych wspaniałych podpowiedziach spodziewałam się innej zawartości... ale po kolei:

1. Konturówka do oczu JOKO, produkt pełnowymiarowy, cena ok. 12zł/szt
Dostałam kredkę w kolorze fioletowym. Nie przepadam ogólnie za Joko... I nie spodziewałam się że znajdzie się w beGlossy... w tym roku było trochę kredek (i od Shiny i od Glossy)... No nie jestem zadowolona z tego produktu.

2. Lakier do paznokci CATRICE, produkt pełnowymiarowy, cena ok. 15zł/szt
Kolejna marka której nie spodziewałam się u Glossy... Lakiery Catrice bardzo NIE LUBIĘ. Schodzą z moich paznokci tego samego dnia po aplikacji i żaden top coat czy baza go nie ratują. Już nie mówiąc o tym, że nie lubię mocno brokatowych lakierów :(

3. Róż do policzków SO SUSAN, produkt pełnowymiarowy, cena ok. 94zł/szt
Jedyny produkt, który mnie zainteresował. Paletka korektorów z pudełka sierpniowego jest super i chętnie przetestuję również róż

4. Płyn micelarny NIVEA, produkt pełnowymiarowy, cena ok. 14zł/200ml
No i mamy kolejny płyn micelarny...Nivea... Nie mam nic przeciwko Nivei, ale wolałabym przetestować coś mało znanego...


5. Balsam do ciała VASELINE, produkt pełnowymiarowy, cena ok. 14.50zł/200ml
Dostałam wersję z aloesem. Kolejny balsam, którego pewnie nie użyję ze względu na AZS, ale już wolę nie wypowiadać się w tym temacie :D

+bonusy:
naklejka 
czekoladka Lindt (w końcu coś dla męża!)
miałam nadzieję, że jednym z upominków od Glossy będą te urocze karteczki do prezentów, co pojawiły się 2 lata temu, ale niestety...
 
+produkty VIP:
BB krem Garnier, produkt pełnowymiarowy, cena ok. 14.49zł/szt
To co Garnier nazywa kremem BB w życiu bym kremem BB nie nazwała... Nie lubię tego produktu, więc pewnie poleci dalej. 

Balsam do demakijażu TOŁPA, miniaturka 30ml, wartość produktu pełnowymiarowego ok. 50zł/125ml, więc cena miniaturki ok. 12zł
balsam do demakijażu i płyn micelarny w tym samym pudełku? No trochę przeszli samych siebie... Aczkolwiek ciekawa forma demakijażu mnie zainteresowała.

Wartość pudełka beGlossy bez prezentów to ok. 149,50 zł, z prezentami dla VIP ok. 176 zł

No cóż, z pudełka beGlossy jestem MOCNO niezadowolona, czy ekipa Shinybox postarała się bardziej? Zobaczmy :) 

Jak widzicie Shiny pozostało przy zeszłorocznej szacie graficznej, która, owszem, bardzo jest udana.

A oto co znalazłam w pudełku:

1. Organiczny krem pielęgnacyjny Pose, produkt pełnowymiarowy, cena ok. 100zł/50ml
Najciekawszy produkt całego pudełka, nowa dla mnie firma i chętnie go przetestuję

2. Balsam do ciała Vaseline, produkt pełnowymiarowy, cena ok. 14.50zł/200ml
Mam chyba deja vu... Nie mogli przecież dać tego samego produktu (który w dodatku mi się nie przyda) do obu pudełek? Nie? A jednak mogli :) Zdania co do produktu nie zmieniłam :)

3. Wazelina kosmetyczna Vaseline, produkt pełnowymiarowy, cena ok. 6.50zł/50ml
Produkt dla mnie nowy, słyszałam o nim wiele opinii pozytywnych i mam nadzieję, że mi się przyda :)

4. Zestaw cieni sypkich APC, produkt pełnowymiarowy, cena ok.41.50zł/3szt
Kolejne cienie APC... niby inny produkt, ale znowuż?..
5. Płyn micelarny Lierac, miniaturka 50 ml, wartość produktu pełnowymiarowego to ok. 65zł/200ml, więc cena miniaturki to ok. 16,25 zł
Miałam już ten płyn micelarny i jest na prawdę dobry, więc miniaturka mi się przyda :)

6. Cynamonowe mydło glicerynowe Organique, miniaturka 50g, wartość produktu pełnowymiarowego to ok. 14.90zł/100g, więc cena miniaturki to ok. 7,45zł
Nie spodziewałam się, że kosmetyk z Organique to... mydło. Ale ładnie pachnie, wygląda również, no i zużyję go, fakt :) 
 
7. Pasta wybielająca do zębów Signal, produkt pełnowymiarowy, cena ok. 13.50zł/50ml
Pasta do zębów Signal... Już pisałam, że niezbyt cieszy mnie gdy znajduję pastę do zębów lub spray przeciw komarom w pudełku, moim zdaniem nie powinno takich rzeczy do pudełek wkładać... Ale produkt niby przydatny, zużyje się.

+bonusy

Olejek do masażu i kąpieli Love me green, produkt pełnowymiarowy, cena ok 39.90zł/100ml (produkt dla VIP)
Mimo krótkiego terminu ważności chętnie przetestuję, jak dla mnie fajny prezent :)

Rozgrzewający balsam do rąk Pat&Rub, produkt pełnowymiarowy, cena ok. 39.90zł/100ml
(produkt dla VIP)
Miałam kilka balsamów Pat&Rub, ale tej wersji jeszcze nie. Bardzo ten produkt lubię i cieszę się że tu również się znalazł.

+przypinka

Wartość pudełka Shinybox bez prezentów to ok. 199,70 zł, z prezentami dla VIP ok. 278,60 zł

No cóż, Glossy jak dla mnie nawalił na całej linii, Shiny, mimo dodawania pasty do zębów, wypadł lepiej :) Co prawda teraz mam trzy produkty do demakijażu, które na pewno w przyszłym roku mi się przydadzą :D Porównując zawartość obu pudełek z tym co dostaliśmy w zeszłym roku, powiedzieć mogę, że Glossy i Shiny wypadły tak samo jak w grudniu 2013, Glossy- słabo, Shiny - dobrze :) 
Są to moje ostatnie pudełka z długiej subskrypcji. Na post pożegnalny i zestawienie roczne pudełek zapraszam niebawem :)


Wybraliście któreś pudełko w tym miesiącu? :)

7 komentarzy:

  1. zamówiłam shinybox, glossy zamawiałam przez rok, jak wszedł i jak dla mnie porażka, co zresztą widać po tym porównaniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zamawiałam przez cały 2014 rok Glossy, w sumie było to ciekawe doświadczenie, ale nie wiem czy jeszcze kiedyś zdecyduję się na długą subskrypcję lub pakiet...

      Usuń
  2. Nie zamawiałam żadnego w tym miesiącu ale zdecydowanie Shiny wygrywa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owszem, w tym miesiącu Shiny bije Glossy na głowę

      Usuń
  3. Jeny jak masz AZS to nie stosuj mydła od organique do mycia czegoś więcej niż rąk :P Do mnie dzisiaj też przyszło pudełko, umłam się nawet tym mydłem i masakra jakaś!m mydłem, a chciałam ładnie pachnieć dla mojego faceta :D a się tylko naśmiał ze mnie i z mojej twarzy:( ale chociaż wapno zrobił i czule się opiekuje:P twarz cała czerwona, ręce, pod pachami czyli tam gdzie się umyłam tym, musiałamy wypić3 wapna i wziąć steryd! MAm nadzieje, że moje naświetlania w poniedziałek poratują jakoś sytuaje! AZs to coś złego wiem coś o tym zawsze w zime mam apogeum całęj maści dolegliwości skórnych. Msm nadzieje, że u Ciebie będzie lepiej! :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie martw się kochana, jedyne mydło, które stosuję do ciała to Aleppo, i żadne inne nie są dopuszczane :) Po naświetlaniach powinno być lepiej, trzymaj się :-*

      Usuń
  4. Ja po tym miesiącu anulowałam subskrypcję beGlossy ;-) Shiny wygrywa !

    OdpowiedzUsuń