środa, września 23

Delikatna i skuteczna - Łagodna Pianka Myjąca Norel dr Wilsz

Witajcie,
Dziś post o kosmetyku do oczyszczania twarzy marki Norel Dr Wilsz. Jak dotąd do oczyszczania twarzy stosowałam jedynie żeli i mleczek, do czynienia z pianką mam po raz pierwszy. Czy sprawdziła się u mnie? Zapraszam :)
Kilka słów od producenta: Delikatna pianka o naturalnym pH – 5,5, do oczyszczania twarzy i oczu. Baza myjąca, pozbawiona mydła, SLES i SLS głęboko i jednocześnie łagodnie zmywa zanieczyszczenia, a ekstrakty z mydlnicy i nagietka redukują podrażnienia. Pianka pozostawia skórę idealnie czystą i odświeżoną. Stosowanie: 2 dozy pianki rozmasować na skórze twarzy i dokładnie spłukać wodą.


Skład:
 
Opakowanie:
Plastikowe z bardzo wygodną pompką :)
Konsystencja:
Lekka pianka o delikatnym zapachu
Moja opinia: Z marką tą zapoznałam się podczas nadmorskiego spotkania Secrtes of Beauty i od razu wzbudziła ona moje zainteresowanie, gdyż, przede wszystkim, są to produkty polskie, i, po drugie, są to produkty naturalne. Z pianką do mycia w takiej formie spotkałam się po raz pierwszy - pompka posiada w otworku małe dziurki i, po naciśnięciu na nią, wydostaje się piana nieco mniej gęsta od pianki do golenia. Ja piankę stosuję wraz ze szczotką Clarisonic - i w tej roli spisuje się bardzo dobrze. Skóra po jej użyciu jest dogłębnie oczyszczona, ale nie podrażniona. Nie szczypie jak dostaje się do oczu, nie powoduje uczulenia, nawet u osoby z tak delikatną skórą jak moja. Jedynym jej minusem jest średnia wydajność - żeli na pewno wystarczają mi na dłużej, mimo to na pewno do tej pianki jeszcze powrócę. 

Cena: 34zł/150ml

Znacie markę Norel dr Wilsz?

7 komentarzy:

  1. Przed zakupem Clarisonica też nie stosowałam żeli i pianek, ale teraz nie żałuję że je mam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam kiedyś taką piankę z Pharmaceris. Była świetna! Ale mało wydajna :/ I w sumie opłaca się kupić żel do twarzy bo cenowo wyjdzie tak samo, a jest bardziej wydajny.
    Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam żel Pharmaceris i był bardzo fajny, starczyło mi go na rok, ale ta pianka nieco lepiej oczyszcza :)

      Usuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna forma kosmetyku, uwielbiam takie pianki :) Pozdrawiam, dołączam do obserwatorów i do zobaczenia na Meet Beauty ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też lubię stosować pianki do Clarisonica, choć na razie przetestowałam tylko te z Pharmaceris :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja jednak jestem zwolenniczką żeli ;)

    OdpowiedzUsuń