Witajcie,
Dziś przychodzę do Was z recenzją majowego pudełka DreamBox. Jak wiecie, obecnie rzadko zamawiam takiego typu pudełka, jednak to skusiło mnie niestandardowym podejściem założycielki. Standardowo z pudełku poza kosmetykami znajduje się książka, jakiś drobiazg do domu i przekąska. Co znalazłam w pudełku tym razem?
Pudełko przychodzi uroczo zapakowane w kartonik i tasiemkę.
Zawartość Dreamboxa w tym miesiącu prezentuje się następująco
Niezbyt podobają mi się trociny wypełniające opakowanie, ponieważ po rozpakowaniu są dosłownie wszędzie.
1. Micelarny żel do mycia twarzy i Demakijażu GoCranberry, produkt pełnowymiarowy, 18,50zł/150ml
Lubię żele do mycia twarzy, i ten również przetestuję. Jest w miarę delikatny, więc, mam nadzieję, że sprawdzi się dla mojej skóry
2. Fresh Garden Mask Snail & Fresh Garden Mask Tea Tree, SKIN79, 2 sztuki, cena 19,90zł/2szt
Bardzo lubię maseczki w płachcie SKIN79, miałam już od nich maseczkę ze śluzem ślimaka i bardzo mi się spodobała, mam nadzieję, że te również mnie nie rozczarują :)
3. Organiczny solny scrub do ciała Tropikalny Bambus Organic Shop, produkt pełnowymiarowy, 19,90zł/250ml
Nie przepadam za peelingami solnymi, ponieważ wystarczy mała ranka, a skórę już strasznie piecze. Peeling na pewno zużyję, ale nie jestem pewna efektów
4. Jabłko suszone bez cukru Puffins, produkt pełnowymiarowy, 7,99zł/30g
Jabłka smaczne, już zjedzone :)
5. Ekologiczna świeca handmade Diana Eco Candle, produkt pełnowymiarowy, 14,50zł/210ml
Zapach mogliśmy wybrać sobie sami lub zdać się na los. Ja akurat zdecydowałam się na świeczkę truskawkową i jak na razie jestem zadowolona z wyboru, pachnie lodami truskawkowymi
6. Używane serce Catherine Ryan Hyde, książka, 34,90zł/1szt
Nie przypadam za takiego typu literaturą i nie wiem czy się za tą książkę zabiorę, chyba że zupełnie nie będę miała co czytać.
Pudełko spodobało mi się w połowie, jest w nim kilka fajnych rzeczy, które mi się przydadzą, ale i takich, których raczej nie użyję. Mam nadzieję, że dalej będzie tylko lepiej, ale na razie odpuszczę sobie kolejne edycje.
Koszt pudełka to 79zł, dostępne na http://www.dream-box.pl/
Wartość produktów w pudełku 115,58zł
A Wy, znacie pudełko Dreambox?
Nie znam, ale podoba mi się żel GoCranberry
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie wypróbowałam, czeka w kolejce :)
UsuńPierwszy raz słyszę o tych pudełkach, muszę koniecznie sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńklajf.wordpress.com
Warto sprawdzić, bo są troszkę inne :)
UsuńZnam jednak nigdy nie miałam :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się zawartość, mała odmiana od tradycyjnych boxów. Jestem ciekawa ile kosztuje, bo to też jest ważne, czy pudełeczko nam się zwróci z taką ilością rzeczy. Najbardziej zainteresowały mnie maseczki i świeca. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJuż uzupełniłam wpis o cenę - kosztuję 79zł :-*
UsuńPodoba mi się pudełko i jak jego przesłanie :) Nie same kosmetyki a też coś dla oderwania się od rzeczywistości! I wielki plus za to że książka w środku jest, chociaż jakby dać do wyboru gatunek byłby cud i miód :D
OdpowiedzUsuńNo, chciałabym móc sama wybrać chociaż gatunek/autora, bo tu nie jestem pewna czy ta książka mi się spodoba. Ale pomysł fajny. No i ominęłaś coś do zjedzenia! :D
UsuńMoim zdaniem słaby interes – wartość produktów niewiele przekracza cenę pudełka (drogie! niekonkurencyjne w porównaniu z Shiny, Glossy, Joy itd.), produkty są od sasa do lasa i naprawdę w tej sytuacji wolałabym kupić sobie sama jakąś wybraną przez siebie książkę i tę garstkę kosmetyków. Przecież w sklepach stacjonarnych też często są promocje, nie żyjemy w PRL-u, żeby brać, co rzucą, bo może się przyda ;)
OdpowiedzUsuńTu się zgodzę, nie jest to interes życia, ale nie żałuję że go zamówiłam :)
UsuńKurczę ja się już gubię w tych pudełkach xD
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tym, ale całkiem ciekawa sprawa. Swojego rodzaju prezent dla samej siebie. Zerknęłam przed chwilą na ich stronę, i niestety mają jeden mankament, wszystkie książki które dawali do tej pory już mam, więc istnieje prawdopodobieństwo że najbardziej wartościowy faargemt pudełka mi się powtórzy :/
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post Jak tanio i skutecznie promować bloga
http://www.nalepiony-marketing.pl/2016/05/19/jak-tanio-i-skutecznie-wypromowac-bloga/
mnie się zawartość podoba, chętnie bym takie pudełeczko przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńZachęcam do wypróbowania przy okazji innych kosmetyków z serii GoCranberry. Są bardzo dobre
OdpowiedzUsuńJak dla mnie jest,to fantastyczna ZAWARTOŚĆ - byłabym bardzo zadowolona mogąc przetestować takie pudełko.
OdpowiedzUsuńbardzo fajny box. Szczerze mówiąc nie wiedziałam o istnieniu takiego dream boxa :) Super!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :) W wolnej chwili zapraszam do siebie :) Jeśli Ci się spodoba zostań na dłużej, będzie mi bardzo miło :)